środa, 17 października 2012

Place where a long day can rest . (~13 part 1~)


Choć raz usłyszeć, że czyjś świat beze mnie nie miałby sensu.


-Jego imię to TaeMin..-odparła
Mei ponownie spojrzała na Tae i potem na mnie. Nie wiedziałam co powiedzieć. Zresztą nic kompletnie o nim nie wiedziałam i dlatego postanowiłam o nim trochę poszukać w internecie. Stałyśmy jeszcze przez chwilę na moście, z którego rozciągał się bardzo piękny widok. Zrobiłam bardzo dużo zdjęć ! 
Wróciłyśmy do domu po 14 i postanowiłyśmy, że zamówimy na obiad pizze. Usiadłyśmy przed telewizorem, moja kuzynka skakała po kanałach. Mnie za bardzo to nie interesowało zresztą i tak nic nie rozumiałam. Pobiegłam na górę do pokoju, wzięłam laptopa i już była z powrotem. Połączyłam się z internetem. Szukałam informacji o chłopaku, którego spotkałam w parku.
 Lee Taemin, maknae w koreańskim boysbandzie SHINee, lat 19, grupa krwi: B, wzrost: 175 cm, waga: 5o kg. 
Czyli jest ode mnie o 4 lata starszy... Wtedy moje dalsze poszukiwania przerwał dzwonek do drzwi.. Dostawca wręczył nam pizze, Mei zapłaciła, obie rozsiadłyśmy się w przestronnej jadali i zaczęłyśmy zajadać się górą kalorii..Najedzone rozeszłyśmy się do swoich pokoi. Dopiero teraz mogłam spokojnie przymierzyć zakupy. Bluzeczka była idealna ! Od bardzo dawna poszukiwałam takiej. Na dni torebki, zauważyłam naszyjnik. Delikatnie wyjęłam go. Było to serduszko na zawieszce. Ale przecież ja go nie kupowałam... Przypomniałam sobie spotkanie z Tae w parku., to pewnie on mi go wrzucił. Pośpiesznie wybiegłam z pokju i zaczęłam się dobijać. Otworzyła drzwi po chwili.
- Co się stało, że tak się dobijasz ?-zapytała
-Musimy wracać do tego parku !
Nie czekając na odpowiedź, złapałam torebkę i zbiegłam na dół. Po chwili szybkim krokiem  dążyłyśmy ku obszarze zieleni. Przeszukałyśmy praktycznie cały park, aż w końcu go zauważyłam. Podbiegłam do niego.
-Taemin ?-wyszeptałam
Chłopak przystanął. Gdy zobaczył mnie uśmiechnął się
-Skąd wiesz jak się nazywam ?-zapytał
-Moja kuzynka jest twoją wielką fanką-odparłam i wskazałam na Mei siedzącą na ławce. Podeszłam bliżej do maknae
-Wrzuciłeś mi do torby przez przypadek naszyjnik. Wsunęłam go do jego ręki.
-Ale to dla ciebie.- odparł
Nie wiedziałam co odpowiedzieć. Tae założył mi go na szyję. 
- ale...
Chłopak nie pozwolił mi dokończyć i wpił się w moje usta. Całował tak delikatnie, jakby bał się, że coś mi się stanie. Dotknęłam jego policzka. Wtedy oderwał się ode mnie i spojrzał mi w oczy. W jego dało się zauważyć iskierki. Moje policzki zalał rumieniec. Jednak ja i tak wiedziała, że nic do niego nie czuję. Moje serce jest tak głupie i należy tylko do L.Joe, musiałam mu to powiedzieć. Przez chwilę milczałam
-To  do zobaczenia !-usłyszałam uradowany głos
Ocknęłam się z myśli. Obejrzałam się za siebie, w oddali zobaczyłam Taemina. Zaczęłam biec, nim się obejrzałam byłam tuż obok niego. Złapała go za nadgarstek. Odwrócił się do mnie i ponownie obdarzył mnie tym promiennym uśmiechem. 
-Przepraszam, ale muszę ci to wszystko wyjaśnić- powiedziałam i spojrzałam na niego- Ja nie potrafię... nie potrafię pokochać nikogo innego. pomimo tego, że zerwałam z L.Joe, dalej gdy o nim myślę moje głupe serce bije o wiele szybciej. Przepraszam..-odparłam i spuściłam głowę
Chłopak, przytulił mnie mocno. Tak bardzo mi tego brakowało... Zaczęłam płakąć.
-Przepraszam-wyszeptałam ponownie
Maknae wypuścił mnie z uścisku.
-Rozumiem. To ja powinienem cię przeprosić, za to, że tak się narzucam Ale jeśli chcesz mogę zostać twoim przyjacielem. Jeśli on cię skrzywdzi lub jeśli będziesz potrzebowałam pogadać dzwoń. -odparł
Zapisał mi swój numer telefonu na ręce. Uśmiechnęłam się do niego i podziękowałam. Miałam jednak wyrzuty sumienia, że go tak potraktowałam..

***
Nastał nowy dzień, zerwałam się z łóżka bardzo wcześnie. Pościeliłam je i podeszłam do okna. Słońce świeciło od rana, uśmiechnęłam się do siebie. Usiadłam na parapecie i zaczęłam się przypatrywać się ludziom, którzy się gdzieś śpieszyli. Jedna kobieta biegła, widocznie na autobus. kilka samochodów przejechało z dużo prędkością. Tylko uczniowie mogą odpocząć od ciągłego pośpiechu. Z zamyśleń wyrwał mnie dzwonek telefonu, szybko podbiegłam do neigo i odebrałam.
-Halo ?
-Cześć! To ja Wiktoria, poznajesz mnie ? ^^
-Pewnie, że tak ! Co słychać w dalekiej Polsce ?
-hmm. smutno tu bez ciebie. Jest  bardzo gorąco, rozpływam się i całymi dniami przesiaduję w basenie. A co u ciebie ?
-Ja aktualnie jestem u kuzynki w Chinach i u nas także jest upalnie..
-Omo, zazdroszczę ! Ja chyba całe wakacje przesiedzę w Polsce...
-Mam pomysł, zapraszam cię do siebie ! Przylecisz do Korei, oprowadzę cię trochę po mieście z przyjaciółką, będziemy się świetnie bawić. obiecuję !
-Ale nie będę ci się narzucać ?
- No co ty !
-Okej-usłyszałam uradowany głos Wiki
- Ja muszę już kończyć. bo zaraz jedziemy nad Morze Żółte. 
Okej. Pozdrawiam. Papa !
-Ni Hao !
Rzuciłam komórkę na łóżko i poszłam do łazienki. Wzięłam jak zwykle prysznic, umyłam włosy, potem wysuszyłam je i lekko pokręciłam lokówką. Następnie pomalowałam się starannie, włożyłam soczewki i wyszłam z pomieszczania. Przez chwilę zastanawiałam się co założyć. Wybrałam zwiewną pudrową sukienkę, kapelusz, bolerko i baletki.


Spakowałam do torby plażowej strój kąpielowy, koc, aparat, okulary i krem z filtrem. Zeszłam na dół do kuchni. Przy stole siedziała moja ciocia i Mei, obie wesoło o czymś rozmawiały. Klapnęłam na wolnym krześle. Ciotka postawiła przed mną górę naleśników, nutellę i kakao. Z apetytem zjadłam słodkości, gdy już byłyśmy gotowe, wyszłyśmy z kuzynką z domu. Szłyśmy w kierunku przystanku. Czekałyśmy na busa 15 minut, ale cza bardzo szybko nam mijał, gdyż robiłyśmy sobie zdjęcia, plotkowałyśmy o czymś i co chwila wybuchałyśmy głośnym śmiechem. Gdy pojazd przyjechał kopiłyśmy bilety i usiadłyśmy na tylnych siedzeniach. Droga zajęła nam około3 godzin. Wysiadłyśmy z zatłoczonego już pojazdu i udałyśmy się do przebieralni, gdzie przebrałyśmy się w stroje kąpielowe. Wybrałyśmy miejsce na plaży, rzucając torby wbiegłyśmy do wody. Była tak przyjemnie chłodna i orzeźwiająca, że najchętniej w ogóle z niej nie wychodziła ! Gdy wyczerpałyśmy siły wróciłyśmy na piasek.
-Pójdę po koktajle-odparła kuzynka i już jej nie było 
Ja natomiast usiadłam na koc. Wtedy usłyszałam dzwonek telefonu. Na ekranie widniał napis "Dzwoni ....



Ahh.... mam taki zły humor, że chyba nie powinnam była tego opublikować..
Ale cóż to dla was ! :) 
Zostawiasz komentarz= poprawiasz mi humor ! 
Od dziś też na początku każdego rozdziału będzie krótki opis :)
Podoba wam się ? ^^

Napisałam prolog do nowego opowiadania i co powiecie na to, że Nu'est wkroczą do akcji ?
I ostatnia sprawa: Jak podoba wam się nowy nagłówek  ? Wykonała go Kamila <3  

 





14 komentarzy:

  1. Nagłówek bardzo ładny ;)Rozdział świetny^^ A co do tego nowego opowiadania z Nu'est jestem jak najbardziej na TAK!

    OdpowiedzUsuń
  2. Omo~~~~~~~~~~~
    Rozdział jest świetny!!
    Jak wszystko z resztą :P
    Czekam na c.d. ^-^
    Hwaiting~!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nagłówek mi się podoba i ciekawe jaka była mina Kamili kiedy usłyszała moje wymagania Keke ~
    Rozdział mi się podoba. NU'EST <3 Mówiłaś mi o tym, ale cóż ^ ^ Nadal jestem zachwycona.
    Hwaiting ~ Czekam na c.d. ( mam 21 komentarzy - napisałam już pół rozdziału - jeszcze 9 komentarzy i rozdział u mnie Keke ~ )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. obu jak najszybciej dodali jeszcze te 9 komentarzy <3
      dziękuję :D

      Usuń
  4. Zawał! zawał na miejscu!! nie obczajam jakie to wspaniałe! po prostu... po prostu niesamowite! najbardziej podoba mi się gdy ją całuje :*** Ja nie moge! Ale nie ogarniam jej! tamten ją zranił no i dalej z nim chce być! napisz do mnie na fb na priv to ci powiem jak możesz napisać bo dostałam very big weny xd :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Omo, serio, aż tak ci się podobało ?
      łał nie spodziewałam się ...
      keke, na razie mam pomysły na rozdział, jakby co to się do cb zgłoszę :)

      Usuń
  5. no kurcze, świetny rozdział! Taemin ją pocałował. <3 cudo, cudo, cudo. :D co do nowego opowiadania to się bardzo cieszę, także fajnie, że będzie z NU'EST, chyba pierwszy raz przeczytam z nimi jakieś opowiadanie. :D nagłówek świetny, pochwała za to. :D czekam na kolejny rozdział. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :)
      haha, no zobaczymy co wyjdzie z tymi nowymi rozdziałami ^^

      Usuń
  6. świetny rozdział i śliczny nagłówek! przepraszam, że dopiero teraz czytam, ale wiesz jak bywa u mnie z czasem... hymm.. i właśnie włączyła mi się tu jedna z moich ulubionych piosenek. jestem ciekawa, czy zgadniesz. xdd
    życzę dużo weny! ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ala nic się nie stało :D
      dziękuję ^^
      czyżby Juniel ?

      Usuń
  7. Ślicznie ! Szkoda że za SZYBKO się to dzieje, ale cóż

    OdpowiedzUsuń