środa, 5 września 2012

Place where a long day can rest . (~9~)


-Neomi musimy iść na policję ! - krzyknęła mama
-Dobrze
Szybko przebrałam się, przeczesałam włosy i zeszłam na dół. Mama stała już gotowa.
- Idziemy.- powiedziałam
Wyszłyśmy z domu i wsiadłyśmy do samochodu.
Droga, potwornie się dłużyła. Po dłuższym czasie zaparkowałyśmy przed posterunkiem policji. Weszliśmy do wielkiego budynku. Mama wytłumaczyła o co chodzi. Ja wsłuchiwałam się w monotonny głos policjanta. Przez dłuższy czas mama rozmawiała z facetem, potem on zwrócił się do mnie. Opowiedziałam mu wszystko z najdrobniejszymi szczegółami, notował wszystko w swym małym notesiku.
-Dobrze zajmiemy się tym, proszę się nie martwić.- odparł żegnając nas
Wyszliśmy z budynku.
- Podwiozę cię do szkoły. - oparła mama

***
Opuściłam jedną lekcję, mama wręczyła mi idealnie białą kartkę, z napisanym usprawiedliwieniem. Wręczyłam je pani i usiadłam do ławki. Nie było dziś JinSae, czułam, że coś jej się stało. Na przerwie napisałam do niej sms-a, okazało się, że jest chora. Postanowiłam dziś zanieść jej lekcje i trochę ją rozweselić. Od razu po lekcjach udałam się do jej domu. Szłam powoli, gdy nagle usłyszałam, że ktoś do mnie krzyczy. Odwróciłam się, zobaczyłam dwóch mężczyzn, jednym z nich był menadżer Teen Top.
- Puśćcie mnie ! - krzyczałam
Zaczęłam się wyrywać, niestety na nic. Wpakowali mnie do samochodu. Usłyszałam głos telefonu, szybko wygrzebałam urządzenie z torebki, dzwonił L.Joe, nim zdążyłam go odebrać. Jeden z facetów mi go wyrwał. Po dłuższym czasie zatrzymaliśmy się przed jakimś budynkiem. Nie był na pewno opuszczony, bo w  środku dało się słychać głosy ludzi. Jak się okazało, była to prywatna siedziba menadżera. Trzymali mnie kurczowo za ręce. Wprowadzili do środka. Weszliśmy do jakiegoś pustego pokoju. Popchnęli mnie, tak, że upadłam na podłogę.
-Siadaj !-krzyknął jeden z nich
Posłusznie usiadłam i spuściłam głowę. Bałam się potwornie, że coś mi zrobią. Na przeciwko mnie usiadł menadżer.
- Posłuchaj, mówię to tylko raz. Masz wycofać całą skargę jak złożyłaś na policji, bo nigdy więcej nie zobaczysz swych bliskich ! 
- Nie masz prawa nic im robić ! - krzyknęłam- A skargi nie wycofam, bo powinieneś oberwać za to co zrobiłeś !
Jeden z nich podszedł do mnie walną mnie w twarz
- Cicho bądź !
Zaczęłam płakać. 
Położyli przede mną kartkę, którą miałam podpisać. Przyłożyli mi pistolet do głowy.
- Podpisz to i będziesz wolna !
Łzy sprawiły, że nic nie wiedziałam na oczy. Drżącą rękę wzięłam długopis. Przez głowę przeleciało mi 100 myśli na raz. Cofnęłam rękę. Wtedy usłyszałam czyjeś kroki, do pomieszczenia wpadł......


Mam nadzieję, że wam się podoba :)


Mamy 27 obserwatorów i ponad 6000 w tym: 505 z Polski, 4 z USA, 2 z Belgii, 3 z Wielkiej Brytanii, 1 z Japonii, 1 z Niemiec, 1 z Węgier, 1 z Rosji, 1 z Francji, 1 z Holandii i 1 z Serbii. Wow, dziękuję/ thank you/ danke/ kamsa hamnida/ merci/ arigatō :) !
*Statystyki są z wczoraj (4.09)*

Pod poprzednim rozdziałem miałam 26 komentarzy <3 ! Dziękuję, w sumie są tam tez moje, ale i tak bardzo się ciesze ^,^

21 komentarzy:

  1. Boskie!! Bardzo mi się podobało i czekam na c.d ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Omo. Ja wróciłam o 16.00 z szkoły i dopiero z zajęć dodatkowych. Ciesze się, że napisałaś <3
    Bosko <3 Czekam na c.d.

    OdpowiedzUsuń
  3. no wreszcie, już myślałam, że się nie doczekam. ^^ wchodzę po całym ciężkim dniu, patrzę, rozdział dodałaś, to czytam od razu. ^^ świetny, dużo się dzieje. a ten menadżer to jakiś idiota. xD ciekawe kto wpadł do pokoju, już mam pewne podejrzenia. ^^ czekam na kolejny rozdział. ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. o, masz wejście z Japonii, zazdroszczę! ^^
    czekam na kolejny rozdział. już nie mogę się doczekać środy za tydzień o 7:30. xdd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję ^^
      10 rozdział wstawi się o 4 nad ranem ;o

      Usuń
  5. super rozdział :D
    Wstawiaj częściej xd

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne !
    A muzyszka na blogu daje klimat :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne!
    i gratuluję takich statystyk :D

    OdpowiedzUsuń
  8. fajne :)
    pozdrawiam i zapraszam . masz ochotę zaobserwować ? ;]♥

    OdpowiedzUsuń
  9. Za mało emocji. Brak opisów sprawia, że nie widzę nic złego w porwaniu Noemi. Powinnaś dawać więcej opisów akcji i więcej, wiele więcej uczuć.

    Rozdział dziesiąty czeka~

    OdpowiedzUsuń
  10. Troszkę szybciutko ^_^ Ale fajnie !

    OdpowiedzUsuń