czwartek, 28 marca 2013

Perfect Mask ~3


Niepewnie opuściła przedział, który stał się dla niej jak oaza spokoju. Spędziła tą kilkugodzinną podróż zupełnie sama. Żaden z pasażerów tu nie zaglądał i nie wypytywał o różne dziwne rzeczy. Szła powoli nowymi dla niej seulskimi uliczkami. Powoli zapadała już noc, co trochę sprawiało, że się bała. W duchu modliła się, by jak najszybciej znaleźć jakiś hotel. Mijały godziny, niestety spotykała same luksusowe pensjonaty. Przysiadła zmęczona na jednej z ławek, odnalazła w swoim plecaku telefon i szybko wystukała sms-a do Isabell. Odpowiedź pojawiła się momentalnie. Dziewczyna wskazała adresy pobliskich, tanich pokoi do wynajęcia. Yeun odzyskała nadzieję i odnowiła poszukiwania budynków. Trafiła pod jeden z danych. Otrzymała kartę, wpłaciła zaliczkę i mogła udać się do swojego mieszkanka. Znajdował się on na 1 piętrze, wysokość jak i widoki były dość zadowalające.  Zapaliła światło i ujrzała nieduże pomieszczenie. Ściany oblane brzoskwiniową farbą, podłogi dokładnie przykryte drewnianymi panelami. W centrum jak zazwyczaj stało niewielkie, małżeńskie łóżko okryte flanelową, białą pościelą. Upadła na posłanie i uśmiechnęła się do siebie.
"No Yeun, udało ci się jesteś w Seulu.. !"-wyszeptała w duchu.
Powoli podniosła się z materaca, zdjęła z siebie starannie dobrane ubranie i ruszyła do łazienki, ona także nie była duża. Niebieskie kafelki okalały mury toalety. Wskoczyła pod prysznic. Jej chude ciało przywitał lodowaty strumień wody. Tego właśnie potrzebowała.. Owinęła się w ręcznik, po czym wyszczotkowała zęby i wróciła do sypialni. Przebrała się w piżamę i usiadła po turecku na łóżku. Ustawiła budzik na 8 rano i ułożyła się do snu..

***
Cicha melodyjka potwora obudziła dziewczynę, na początku nie wiedziała gdzie się znajduje i szukała blond czupryny. Potem dobiegł do niej chłód, który ją orzeźwił, ale za razem przeraził. Dopadła do okna i czym prędzej je zamknęła. Dobrała ubrania na dzisiejszy dzień i powtórzyła wieczorną czynność. Przeczesała kosmyki brązowych włosów i założyła na ramiona szarawą bluzę, jej nogi okryły czarne rurki, a na stopach wylądowało sportowe obuwie. Jeszcze raz przestudiowała adres, znajdujący się w kopercie. Co chwila przenosiła wzrok na plan miasta, znajdujący się na korytarzu. Ustaliła gdzie ma iść i stwierdziła iż to blisko. Zamknęła pokój po czym udała się do wyznaczonego celu. Droga zajęła jej niecałe 10 minut. Weszła pewnym krokiem do środka wieżowca, potem jej nogi protestowały i stały się jak z waty. W kącie siedziała trójka chłopaków, domyśliła się, że to oni mogą być jej przyszłymi kolegami z zespołu. Widać było, że się nie znają, każdy z nich patrzył w inny punkt. Dziewczyna zajęła wolne miejsce obok niebieskowłosego mężczyzny, był mniej więcej w tym samym wieku co Yeun. Dziewczyna przywitała się uśmiechem i skierowała głowę w przeciwną stronę. Po chwili pojawił się i prawdopodobnie ich menadżer. 
-Witam !- przywitał się facet.
Nasza czwórka wstała i każdy z nas ukłonił się, wyszło to prawie równo, przez co usłyszeliśmy wesoły śmiech 
-Zapraszam was do mojego gabinetu, omówimy sprawy, podpiszemy kontrakt i kierowca odwiezie was do owego domu !
Posłusznie poszliśmy do pokoju i zasiedliśmy na szarawych krzesłach.
-Więc tak, wszystko już jest przygotowane, Amari- pan Kim spojrzał na najwyższego z nas-Zostajesz liderem- ogłosił donośnie, że wydawało się, że ludzie na korytarzu nawet to słyszeli.
Chłopak teatralnie przewrócił oczami, tak jakby został zmuszony do przesłuchania i wcale nie chciał sławy.. 
- A ty Seung- kontynuował niczym nie zrażony mężczyzna-Jesteś maknae !
Dziewczyna uśmiechnęła się przyjaźnie i skinęła głową, że się zgadza.  Członkowie zespołu zapoznali się ze sobą, podpisali kontrakt i omówili godziny prób i treningów. Byli dość wyjątkowym zespołem, ponieważ ich czas trainee miał trwać tylko 3 miesiące, musieli nauczyć się wszystkiego bardzo, krótkim czasie. 
-Pierwszy koncert jest już zaplanowany moi drodzy. Otóż zaraz po wydaniu płyty wystąpicie w programie !- ogłosił.
Wszyscy spojrzeli roziskrzonym wzrokiem na pana Kim. Byli podekscytowani, ale za razem bali się trochę występu.. 

***
Nowy lider pierwszy wpadł do ich nowego domu, za nim weszła reszta zespołu.. Seung od razu wbiegła na górę i zajęła jeden z pokoi,  modliła by się być sama, jednak ujrzała drugie łóżko i skrzywiła się. Ktoś zaczął dobijać się do drzwi, powoli je otworzyła. Za nimi stał Joe, tak ten niebieskowłosy, optymistyczny chłopak. Nim się spostrzegła wparował na środka i wylegiwał się na jednym z łóżek... Yeun westchnęła głośno i opuściła pomieszczenie. W lodówce zdobyła sok wieloowocowy- jej ulubiony. Wróciła i usadowiła się na podłodze, tak by móc obserwować współlokatora ws lustrze.. Na chwilę straciła go z pola widzenia. Podniosła wzrok ku górze i ujrzała ciemne tęczówki, chłopak przypatrywał się jej uważnie. Ona natomiast szybko się odsunęła i kopnęła go lekko w nogi.
-Czego chcesz ? -zapytała.
-Nic... Wydajesz mi się po prostu zbyt dziewczęcy.... - wypalił.
-Ja ?!-dziewczyna wypluła na niego napój ze zdziwienia.
-Yah ! 
Szybko podniosła się z podłogi i wypchnęła szanownego pana Kim za drzwi.
-Idź się wysusz !-wykrzyknęła- To ty pierwszy zacząłeś !
Zatrzasnęła wrota i opierając się o nie zjechała na podłogę.
Przez chwile miała już dość i ochotę przyznać się, że jest dziewczyną i wrócić do normalnego życia.. Do Is, do Busan, do rodzinnego domu. 
-Pabo !!!*
Dziewczyna usłyszała zza drzwi znajomy głos, szybko odskoczyła, bo bała się dalszego rozwoju akcji. Chłopak rzucił tylko w nią morderczym spojrzeniem i usiadł na swoim posłaniu.
Prychnęła i zaczęła rozpakowywać rzeczy... Nim się spostrzegła wszystkie jej ubrania znalazły się w szafie a z zamyślenia wyrwał ją dzwonek do drzwi. Odczekała chwilę i gdy stwierdziła, że nikt nie będzie się raczył ruszyć zbiegła na dół i otworzyła gościowi. Był to sam menadżer.
- Jak tam Seung zaprzyjaźniliście się .. ? -przywitał ją pytaniem.
Yeun podrapała się po głowie i przytaknęła tylko unikając wzorku mężczyzny.
-Gdzie reszta? Dlaczego nie zeszli ? -zasypywał ją kolejną porcją pytań
-Reszta jest na górze..-odparła posłusznie.
Pan Kim najpierw zajrzał do pokoju lidera i Chui. Seung pociągnęła za klamkę i dosłownie nie walnęła głową w drewniany przedmiot. Domyśliła się, że jej współlokator coś kombinuje. Zaczęłam walić pięściami w drzwi tym samym wywołując lekkie zamieszanie wśród mieszkańców. Menadżer odsunął ją od drzwi i sam zaczął dobijać się do chłopaka, w końcu otworzył. Zmroziła go wzrokiem i popychając weszła do pokoju. 


pabo- idiota

  • Oto kolejny rozdział po moim comebacku. Zwaliłam, do dupy, nie wiem jak mogłam coś takiego opublikować. ... A wy co sądzicie ? Proszę o szczere wypowiedzi ! 
  • Pod poprzednią notką zostawiliście 9 komentarzy.. Zawiodłam się ... ? Jestem wręcz podłamana, myślałam, że będzie choć trochę więcej. No ale cóż, muszę liczyć się z tym, iż przez ten okres ktoś wyrzucił mój blog  z pamięci..
  • Hm.. mam 66 obserwatorów22598 wyświetleń. Dziękuję !
  •  Wkrótce pojawi się filmik-zapowiedź mojego HunHana, zmontowałam już jeden filmik, ale stwierdziłam, że nie jest wystarczająco dobry, dlatego popracuję nad drugim ^^
 Pozdrawiam wszystkich ciepło i życzę wesołych świąt Wielkanocnych ! 
  

28 komentarzy:

  1. Jak zwaliłaś? Jak ty niby zwaliłaś, ja się pytam?! xd Nawet tak nie mów... Rozdział bardzo mi się podoba. Dziewczyna jako chłopak... Kojarzy mi się z tymi wszystkimi dramami, które oglądałyśmy. ^^
    Pozdrawiam i czekam na kolejny rozdział! ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, tak po prostu zwaliłam *^* Będę sobie to powtarzać, aż do wydania kolejnego rozdziału... W sumie tak mi też się kojarzy, ale będzie trochę inaczej niż w tych dramach :D
      Dziękuję za komentarz !

      Usuń
  2. O szit! Świetne! Podoba mi się zawziętość niebieskowłosego i Yeun <3 XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha, tak będą się dość często kłócić i potem coś pomiędzy nimi zaiskrzy ^^ Wszystko można wyczytać między wersami w zakładce "Characters ~2" :)
      Dzięki za komentarz !

      Usuń
  3. Szczerze? Nie rozumiem dlaczego narzekasz na ten rozdział.
    Wiadomo przecież, że na początku nie będzie jakiejś ogromnie rozbudowanej akcji, bo na wszystko przyjdzie czas. Moim zdaniem świetnie wprowadziłaś czytelników w swoje nowe opowiadanie ^_^ Zastanawiam się tylko jak długo Yeun zdoła utrzymać tajemnicę przed pozostałymi członkami zespołu. Czekam na ciąg dalszy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem trzeba ponarzekać :D
      Tak to prawda, nie będę wprowadzać niewiadomo czego, bo akcja toczyła by się za szybko. Na razie zapoznaję czytelników z bohaterami z mojej wyobraźni ;p
      Jak długo utrzyma to w tajemnicy to okaże się już niebawem ;)
      Hwaiting~!

      Usuń
  4. Omo! *_* Naprawdę kocham twojego bloga, a rozdział był nieziemski :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Omo, miło mi, dziękuję bardzo za ciepłe słowa ! :D

      Usuń
  5. CO?! Rozdział do dupy?! Jak?!
    On jest cudowny, a nie do dupy...
    Nawet tak nie mów i mnie nie denerwuj -,-
    Rozdział jest świetny i nie mogę doczekać się dalszego ciągu :)
    Hwaiting!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hah, ty też narzekasz na swoje rozdziały, więc mi też wolno, nie ? :D
      Dziękuję !

      Usuń
  6. Nie gadaj takich głupot! Oprócz literówek i pomieszanych wyrazów nic nie jest "Do dupy" ! Cudownie! Tylko mówiąc szczerze mam lekkie DJVU ...ale mniejsza z tym! Kochana, ja mam 8 obserwatorów i tylko jeden komentarz... 4ever alone.
    Podoba mi się straszliwie! Teraz niecierpliwie czekam na następny rozdział.
    Tak, będę Cię męczyła na fb :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kolejny raz za wypominanie literówek, wklejałam tekst do offica, czytałam około 3 razy, ale mimo tego nie potrafię wyłapać wszystkich błędów TT
      Ja zawsze komentuje, więc nie jesteś forever alone ! :)
      Hah, nie poddam się tak szybko ! ;p
      Dziękuję !

      Usuń
  7. Głupia? Jak możesz mówić, że jest "do dupy"?!
    Jest świetny! Ślicznie opisałaś krajobraz, miałam wrażenie, jakbym patrzyła na Seul jej wzrokiem, wczuwałam się w jej rolę, też bałam się z nią ciemności, też modliłam się o jakiś tani lokal spośród tak wielu "dla bogaczy". Też nazwałam niebieskowłosego przystojniaka idiotą... Razem z nią zasiadłam na szarawych krzesłach i także ucieszyłam się z faktu, że jestem maknae. ^^

    Pięknie to opisałaś i dziękuję, że mogłam przeżyć razem z tobą kolejną przygodę spowodowaną twoim opowiadaniem. ^^

    ~ Kiyomi

    P.S.
    Jak nazywa się piosenka pod numerem jeden, bo to właśnie przy niej czytałam to wszystko i strasznie mi pasowało to do tego rozdziału.

    Życzę weny, pozdrawiam cieplutko i oczywiście radośnie krzyczę "Hwaiting Chae Rea!"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz jak uwielbiam twoje długie komentarze ? Od razu na mej twarzy pojawia się uśmiech !
      Serio ? Pierwszy raz słyszę coś takiego, bardzo mi miło !
      Hah, a ha cieszę się, że ktoś czyta moje wypociny ! :D
      Piosenka pod numerem 1 to As One - Only You (Feat. Donghae of Super Junior)
      Pozdrawiam ciepło ! :)

      Usuń
  8. To jest nagłówek: http://img560.imageshack.us/img560/614/n0i7h31n9t75.png
    A to szesnastkowy kod koloru tła: #71828a

    Jakbyś miała problem ze wstawieniem, pisz: darkmelodyteen@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Nominowałam Twój blog do The Versatile Blogger Award ^^
    http://love-and-scary.blogspot.com/2013/03/however-dreams-to-come-true-4.html

    OdpowiedzUsuń
  10. Kyaaaaa <3 Uwielbiam to opowiadanie. Lubię kiedy dziewczyna udaje chłopaka i jest w zespole z chłopakami. Moje ulubione dramy "you're beautiful" i "k-pop extreme survival" wlaśnie o takiej tematyce.
    Jest parę literówek, ale rozdział boski jest *---*
    Czekam na c.d. Hwaiting ~ !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiasz je, pomimo tego, że dopiero się zaczyna.. Literówek, jak już wspomniałam nie potrafię wyłapać wszystkich..
      Dziękuję za komentarz :)

      Usuń
  11. Omo! *_* Zajebiste! ^^ Twój blog jest naprawdę cudowny :3 Tak samo jak ChisanaSekai lubię gdy dziewczyna udaje chłopaka. Mało jest takich blogów więc to opowiadanie mnie naprawdę zaciekawiło ♥

    Zapraszam do mnie: http://a-pinch-of-love.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ale nie jest idealne.. Wiem, że jest takich mało, dlatego też wybrałam taką tematykę..

      Usuń
  12. To nie zwala z nóg. Może będę sądził tak o wszystkim co dziś przeczytam, ale nie zaskoczyło mnie to ani troszeczkę. Ta tematyka jest już tak cholernie często spotykana, że już nudna. Nic nadzwyczajnego i zaskakującego tu nie ma. Nastolatka, która ścina włosy, udaje jej się przejść tak od razu pierwszy casting. Próby idą perfekcyjnie, wszystko jest cudowne, ale to, co napisałaś jest po prostu zwykłe. Ani troszeczkę nie wyróżnia się pośród innych opowiadań. Jeśli czegoś tu nie dodasz, jeśli nie będzie tu czegoś, co nas zaskoczy, to opowiadanie wyląduje pośród innych milionów opowiadań, które ktoś będzie czytał, bo nie chcę ci sprawić przykrości. Po przeczytaniu drugiego rozdziału nie ciągnęło mnie do przeczytania go. Przeczytałem, bo musiałem, aby wyrazić swoją opinię. Wiedziałem, że jej się uda, że będzie mieć lekkie problemy z członkami zespołów. To tyle co do mojego zdania. Szczerze, nie podoba mi się i nie uraź się moim zdaniem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie przeszła od razu, ponieważ w pierwszym przesłuchaniu ją odrzucono.. I wcale mnie nie uraziłeś, wręcz dodałeś kopa, że muszę się bardziej postarać ! Uświadomiłeś mi też, że nie nadaję się do pisania, ale postaram się chociaż to opowiadanie dociągnąć do końca.

      Usuń
  13. Nominowałam się do The Versatile Blogger :3

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajne! Opisz troche wiecej innych czlonkow :D i jestem cekawa watku tego niebieskowlosego :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W najbliższych rozdziałach postaram się trochę ich opisać..

      Usuń
  15. Weź nie ściemniaj, fajne było ;)

    OdpowiedzUsuń