niedziela, 2 grudnia 2012

Place where a long day can rest . (~14~)


Wyszłam z fontanny i wtedy ktoś zakrył mi oczy....

[Zmiana narracji na 3 osobową-na stałe]
Dziewczyny poczuła znajomy zapach perfum. Szybko się odwróciła i popatrzyła w brązowe oczy chłopaka. Stała tuż obok niego udając obojętność. W powietrzu nie czuła już tej samej fali tęsknoty ani miłości, która pomiędzy nimi kiedyś zaszła. Chciała żeby dotknął ją jak dawniej, przytulił i pocałował. Chciała żeby pokazał jej, że wciąż się dla niego liczy... L. Joe delikatnie dotknął ręką rumianego policzka dziewczyny.
-Co tu robisz ? -zapytała tym samym zdejmując rękę z swej twarzy
Cisza, jak tego dnia, gdy on, postanowił zerwać z ich miłością.  Neomi odwróciła głowę w bok, wszyscy, z którymi dotychczas spędzała czas, wlepiali swój wzrok w ich dwójkę, a w szczególności TaeMin, który kilka dni temu wyznał jej swoje uczucia.. Widać, że ledwo tłumi w sobie złości i powstrzymuje się, by nie podjeść, do nich i nie zabrać dziewczyny daleko w świat...
Ponownie poczuła dotyk na swym policzku, mężczyzna, sprawił, że  dziewczyna popatrzyła na niego. 
-Mianhae- wyszeptał jej do ucha po czym wpił się w  malinowe usta Neomi.
Fala łez zalała, policzki dziewczyny. Odepchnęła L.Joe, a następnie schowała twarz w dłoniach. Chłopak usiadł obok niej..
 -Jeśli człowiek może umrzeć tylko raz, wraz z końcem bicia serca, to dlaczego jego serce może umierać tak często ?- wyszeptała dławiąc się łzami 
Usłyszała, jak ktoś biegnie, a potem, że ktoś pada na podłogę, otarła łzy i oprzytomniała. TaeMin, stał dość blisko L.Joe, to właśnie on miał rozwalony nos, widocznie nie zamierzał się bronić. Neomi podbiegła do chłopaka i zaczęła opatrywać ranę.
-Co ty zrobiłeś? -wykrzyknęła do maknae
Tamten tylko spuścił głowę.
-Po prostu zależy mi na tobie i nie chcę, by taki dupek cię krzywdził !-wykrzyknął
Dziewczyna, wstała z chodnika i stanęła na przeciwko tancerza.
-Nie masz prawda go tak nazywać..-wyszeptała
Odwróciła się na pięcie, pomogła wstać L.Joe i ruszyli razem wzdłuż alejek parku.
-Wszystko dobrze?-zapytała, patrząc mu prosto w oczy 
On nie odpowiedział, tylko ponownie ją pocałował, tym razem Neomi uległa i odwzajemniła uścisk. 
Para szwendała się bardzo długo po nieznanym im mieście, jednak świetnie się bawili. Pomost nad miejskim stawem, był taki piękny, że chłopak zaczął pstrykać zdjęcia dla swej ukochanej. Gdy zaczęło się ściemniać, postanowili wracać...
-A może przenocujesz razem ze mną w hotelu ?-zapytał patrząc dziewczynie prosto w oczy
- Dobrze, ale czy ty dziś nie masz koncertu ?-zapytała z obawą w głosie
-Tak, ale ty jesteś dla mnie najważniejsza !
L.Joe uśmiechnął się i cmoknął rudowłosą w policzek.
-Dobrze, to zadzwonię tylko do kuzynki i możemy iść !
Wyjęła z torebki dotykowy telefon, w kontaktach odnalazła numer Mei i chwilę później prowadziła żywą rozmowę z kuzynką. 
-Ok, ciotka się zgodziła!
-To teraz musimy wybrać hotel-powiedział po czym złapał Neomi za rękę i skręcił wydawałoby się, że w najbogatszą z dzielnic Pekinu
Weszli do z jednego z luksusowych budynków.
-Hej, czy tu nie jest strasznie drogo ?-zapytała
-Jest, ale chyba muszę ci to jakoś wynagrodzić !
-Wcale nie musisz !-wykrzyknęła
Pomimo oporu dziewczyn podeszli do recepcji, mężczyzna załatwił formalności i po chwili dostali kartę do apartamentu.
-Nie wchodzimy na górę? -zapytała
-Nie, najpierw zjemy kolację..-szepnął jej do ucha
Weszli do przepełnionej ludźmi sali, zajęli wolny stolik i następnie przestudiowali menu, po jakichś 5 minutach podszedł do nich niewysoki kelner.
-Dobry wieczór, podać coś dla państwa ?-zapytał nie odrywając wzroku od Neomi, przez co ta spuściła głowę wpatrując się w pusty talerz
-Tak poprosimy spaghetti -odparł L.Joe
-Coś się stało ?-zapytał
-Nic, po prostu, ten keler się na mnie dziwnie patrzył-wyszeptała 
Kolacja minęła im dość spokojnie. Zapłacili i udali się do swojego pokoju. Nowoczesna winda, przeniosła ich na 10 piętro bardzo szybko.

***
-Jeciu jak tu pięknie !-zapiszczała Neomi


Faktycznie nawet sam Joe, nie spodziewał się tak pięknego pokoju. Dziewczyna wbiegła do sypialni i na łóżku zauważyła, małe pudełeczko.
-Co to jest ?-zapytała spoglądając na chłopaka
-To z okazji twych urodzin ! Wszystkiego najlepszego !
-Dziękuję -wyszptałą
Z opakowania wyjęła prześliczną białą sukienkę oraz dopasowane do tego samego koloru buty na wysokim obcasie.
-Dziękuję !
17-latka rzuciła się ukochanemu na szyję, całując go namiętnie w usta. 
Zeskoczyła mu z kolan i poszła do łazienki, wzięła szybki prysznic, potem przypomniała sobie, że nie wzięła ze sobą żądnych ubrań.
-L.Joe ?-wyjrzała z łazienki
-Tak ?
-Nie wzięłam ze sobą żadnych ubrań .. W co mam się przebrać?-zapytała nieśmiało
-Poczekaj, zaraz coś dla ciebię znajdę !
Po chwili wręczył dziewczynie dość szeroką koszulkę.
-Gomawo !-wykrzyknęła
Po chwili wesoła wyskoczyła z łazienki.


Zapowiedź 15 rozdziału:
 ★pierwszy stosunek pomiędzy L.Joe a Neomi ★ powrót do domu ★ zaskoczenie ★

 Przepraszam, za tak beznadziejny rozdział >.< Nic tu się praktycznie nie dzieje, ale w 15 postaram się was zaskoczyć :)
Wiem, że jest za krótki, tak jakoś wyszło ..
Dziękuję za 54 obserwatorów i 14443 wyświetleń bloga ! (:

15 komentarzy:

  1. Wiedziałam, wiedziałam, że to L.Joe!
    Taemin zazdrosny^^
    Nie no robi się coraz ciekawiej <3
    Co ty za głupoty pleciesz,że beznadziejny,on jest świetny ;D
    Czekam na next ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. keke~, chyba wszyscy się domyślali, że to on xd
      Dziękuję ~!
      Hwaiting ;p

      Usuń
  2. Lamentorka i nic więcej....
    Ja cię dobrze znam... Szykujesz niecne plany ^^
    Nie mogę się doczekać! Już miałam z tysiąc wersji xd
    pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na c.d.
    ~Bella

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha, zgadza się^^
      tak szykuję niecne plany :)
      zobaczysz co z tego wyniknie xd
      dziękuję za komentarz ~!

      Usuń
  3. super, super i jeszcze raz super! ^^ czekam na następny. ; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ala, wcale nie ! Jest dużo błędów, jak nie ortografów to gramatycznych...
      ale dziękuję za miły komentarz ~!
      Hwaiting ;*

      Usuń
  4. pierwszy stosunek pomiędzy L.Joe a Neomi ? Kurwa.
    TEGO TO MI NIE POWIEDZIAŁAŚ ! Foch ~ !
    Keke ~ Jak mi na fb nie powiesz co będzie dalej to wtedy się obrażę.
    Hwaiting ~ ! Czekam na c.d.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OD DZIŚ DO SOBOTY NIE WCHODZĘ NA FB :D
      A bo to akurat wymyśliłam, jak byłam już u babci xd
      dziękuję za komentarz <3 !

      Usuń
    2. EJ ! Nawet jeśli nie wejdziesz to i tak się będzie liczyć ! :DD
      Proszę. Masz jakieś jeszcze pomysły nowe ? ^^

      Usuń
    3. hm.. na razie jeszcze nie, ale mam jeszcze całą noc xd

      Usuń
  5. Zostałaś prze ze mnie nominowana do Liebster Award :D

    Nie obrazisz się jeśli, będę pisać tak do innych blogów?

    Więcej na moim blogu: http://czekoladowa-mamba.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. świetny i nie mów, że się nic nie dzieje, bo ty się dopiero rozkręcasz. ^^ o loool to za mało powiedziane, pierwszy stosunek? nie no, nie mogę się tego doczekać, pisz szybko i dodawaj, ma być długi. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. można, tak powiedzieć xd
      już zaczęłam pisać ^^ a Kamyeol. pomoże mi napisać ową scenę, bo sama bym nie dała rady xd
      postaram się by był długi :)
      dziękuję za pozytywny komentarz ! :D

      Usuń
  7. Świetne, ale od tego rozdziału nie lubię głównej bochaterki ! Wkurzyła mnie, Tae chciał dla niej dobrze a ona go zostawiła i popatajała z L.Joe do hotelu...

    OdpowiedzUsuń